kalendarz adwentowy na ostatnią chwilę z pudełek po zapałkach - DiY
Co roku sobie powtarzam, że tym razem, to już ogarnę to wszystko wcześniej. I co? I znów nie ogarnęłam ;) ale nie! W tym roku kalendarz adwentowy będzie. Z zadaniami <3
Kalendarz adwentowy na ostatnią chwilę
No, musiałam się pospieszyć. Jak się okazało, dzieciaki jednak się pochorowały, więc nawet nie przygotuję niczego w czasie pobytu w przedszkolu. Musi być więc szybko i prosto.
Kolorowy papier mam, kleje i inne akcesoria do montażu mam, karton też, więc zostały mi tylko pudełka po zapałkach.
Kalendarz adwentowy z pudełek po zapałkach
Jak się okazało, w sieciówce prasowej już zapałek nie uświadczysz, ale udało mi się trafić w sklepiku. Kupiłam 50 paczek zapałek i postanowiłam podziałać jeszcze dziś.
Kalendarz miał być małą kostką z otwieranymi szufladkami. W każdej z nich umieszczę zadanie na kolejne dni oczekiwania na Gwiazdkę :)
Na kartonowej podstawie umieściłam połączone ze sobą pudełka zapałek. Pamiętajcie - do szufladek trzeba doczepić coś do otwierania :) - u mnie papierowe tasiemki.
Zadania do adwentowego kalendarza
W szufladkach włożę małe karteczki z zadaniami. Będzie szykowanie listu do Mikołaja, pieczenie pierniczków. Będzie gruntowne sprzątanie i czyszczenie butów na upominki. Mam nadzieję, że zmobilizują nas te zadania do tego, by z radością myśleć o świętach i oczekiwać wspólnych Świąt.
W prezencie mikołajkowym, dzieci dostaną dzwonki (cymbałki), więc bardzo liczę na to, że nauczymy się przez kolejne dni jakiejś kolędy...
Niektóre z zadań będą też opisami, jak trafić na upominki. Będą to głównie słodkości i oczywiście książki, które już czekają na dzieciaki.
Nie mogę się doczekać!
0 komentarze :
Publikowanie komentarza
Każdy komentarz, like, plusik czy udostępnienie, to dla mnie motor do dalszej pracy nad blogiem i postami. Więc? Udostępnij, skomentuj, polub, jeśli uważasz, ze warto było tu zajrzeć :-)