#13/52/2016 - względny spokój
Względny spokój, bo wiadomo, że z dziećmi bezwzględnego to się nie da uzyskać :D
W tym tygodniu 2 dni zostawiliśmy Zosię w domu, bo jakoś wolę już teraz odpuszczać przedszkole, niż puszczać i rozwijać kolejne wirusy. Choć znów katarzy, to chyba przyjmuję to już za standard i czekam z niecierpliwością na wizytę u alergologa.
Poza tym - zaczynamy prace remontowe okołodomowe. Załatwiliśmy już dekarza, który zabezpieczyła dach przed lokatorami na gapę, a w tym tygodniu lecimy z ogrodzeniem. Oczekujecie więc posta o ogrodzeniu :)
Życzę Wam dobrego, względnie spokojnego tygodnia :)
0 komentarze :
Publikowanie komentarza
Każdy komentarz, like, plusik czy udostępnienie, to dla mnie motor do dalszej pracy nad blogiem i postami. Więc? Udostępnij, skomentuj, polub, jeśli uważasz, ze warto było tu zajrzeć :-)