Wczoraj, o godzinie 19:22 Zosia skończyła dwa latka.
Przez te dwa lata Zośka pokazała już nie 50, a 250 swoich twarzy od uroczego bobaska, przez rozkrzyczaną pannicę do ślicznej, mądrej małej dziewczynki...
2 lata, czyli od 730 dni poznajemy się coraz lepiej. Odkrywamy swoje przyzwyczajenia i swoje charaktery...
Ona testuje, na co może sobie pozwolić, my czasem z przerażeniem patrzymy na jej pomysły :)
Dziś troszkę o tym, co w ostatnim miesiącu u nas nowego... Jak zmieniła się znów Zosia.
To ostatnie takie podsumowanie. Teraz znacznie zmienimy częstotliwość. co 3? 6? miesięcy, będzie dobrze :D
Przede wszystkim ciągle rozwijamy komunikację
Zosia zaczyna mówić zdania. Coraz wyraźniej... Bardzo się cieszy, kiedy uda jej się coś powiedzieć poprawnie. Ostatnio powtarza ostatnie literki w słowach, więc zwykłe tak, brzmi TAK-k-k-k-k-k-k :) Lubi wyłapywać pojedyncze wyrazy, które wpadną jej w ucho. Razem z Dorą niektóre rzeczy nazywa po angielsku :) No i liczy... Co chwile co innego, czasem zacznie od 3, czasem od 5, ale liczy sobie i po polsku i po angielsku :D Takie zabawy słowami i cyferkami, bardzo mnie cieszą :D
Przede wszystkim Zośka już mówi, czego chce. Choć czasem jeszcze niestety zapomina języka, i zamiast mówić, jęczy...
Mała pomocnica
Coraz częściej odczuwam jej pomoc. Choć czasem jest uparta i wszystko chce sama, np, zamykanie klapki na
tabletki do zmywarki, to jej rola, to potem, kiedy zagaduje Szymka i On się uspokaja, cieszę się, że jest na tyle samodzielna i tyle już zrobi sama :D
Oprócz obsługi zmywarki, Zośka już ładnie zaczyna ćwiczyć
mycie rąk, a robi to bardzo chętnie :D coraz częściej też zdarza się, że zjada coś sama łyżeczką, czy sama usiądzie na nocnik :)
Bunty bunty...
To nasza codzienność. Jednak ostatnio bardziej marudzenie zębowe niż rzeczywiste bunty... Szczerze? Tak, jak pisałam juz wcześniej, nasza kulminacja buntu była koło 19-20 miesiąca. Teraz, to już jest pikuś :D
Teraz? Pozostał bunt przeciw spaniu, no pokiełbasiło jej się grubo, ale mam nadzieję, że już niedługo, po przeprowadzce do swojego pokoju, uda nam się jakąś lepszą metodę na to usypianie uskutecznić :D
Zdolności
Układanki. Tu widzę znaczny postęp. Zosia zaczęła układać puzzle trefl 15-elementowe, i to nie tak, jak wcześniej, że wciskała zawsze "dydola", tylko już rozumie sens narożników itp. Coraz dłużej potrafi pobawić się sama :)
Poza tym skakanie - wszędzie: na trampolinie, z ostatniego stopnia, z krawężnika - skakanie to jest teraz nasze wow :). Poza tym "dokańczanie" wierszyków, piosenek... Jeszcze trochę i będzie powtarzać całe zdania. Teraz dopiero zdań uczy się mówić i tworzyć, więc ze spokojem i do tego dojdziemy :)
Z nowszych nowości - zabawi na niby :) Jemy na niby, gotujemy na niby... Robimy herbatki i odgrywamy scenki figurkami. O zabawkach, możecie przeczytać w
pomysłach na prezent dla dwulatki :)
Zosia jest cudowna! Naprawdę świetnie sobie radzi i coraz pocieszniejsza się staje, zdecydowanie wyrosła z dzidziusiowania, choć czasem celowo każe się nosić, tulić i bujać jak dzidzię :D Daje nam każdego dnia energię i uśmiecha się coraz częściej (po okresie skumulowanego buntu doceniam każdą uśmiechniętą chwilę :D)
I zdjęcia z tego miesiąca :)
 |
Chyba jednak jesteśmy podobne :D |
 |
Przymierzanie kiecki urodzinowej |
 |
Czapka z daszkiem - nowość :) ale długo na głowie nie poleży |
 |
które? kółko.... |
 |
Poczytam sama :) - zaczynamy zabawę z Zuzią |
 |
Księżniczka :D |
 |
Zazdrośnik mały - w chuście lubi posiedzieć :D |
 |
i pomyśleć, że na początku się bała :D |
 |
choć... No nie zawsze lubi zdjęcia ;) |
 |
zabawa |
 |
kolejno - odlicz :) |
 |
Mamo!!! |
 |
Kiecka z Peppą - ulubiona |
 |
i Szymek korzysta z gadania Zośki, a ja mam chwilę spokoju |
 |
ugotujmirazem :) Zosia piecze babeczki :D |
 |
Tusiem :) |
 |
Coraz częściej grzecznie idzie przy wózku :D |
 |
Rozpakowanie urodzinowego prezentu |
 |
Urodzinowy guz - taaaka dzielna :) |
0 komentarze :
Publikowanie komentarza
Każdy komentarz, like, plusik czy udostępnienie, to dla mnie motor do dalszej pracy nad blogiem i postami. Więc? Udostępnij, skomentuj, polub, jeśli uważasz, ze warto było tu zajrzeć :-)