Jasiek? Piotrek? Grzesiek? - wybieramy imię dla Synusia!
![]() |
jakie imię? |
No, ale myślę, że w tej mierze już wszystko za nami i nic się nie zmieni, więc dzielę się i z Wami :)
Kto wybiera imię?
U nas podział był prosty - ja dla dziewczynki, Menżu dla synka. Ja poprzednio podałam mu trzy do wyboru, on wybrał Zofię. Teraz on wybrał TOP 10, a razem odrzucaliśmy kolejne wg TYCH kryteriów.
Niestety, Zofia nie umie jeszcze żadnego z imion wypowiedzieć, więc pomagała w inny sposób i jej traf okazał się celny :)
Ostatnie 5 imion, jakie nam zostały w selekcji to:
- Jan
- Robert
- Grzegorz
- Szymon
- Paweł
Dlaczego odrzucaliśmy:
- Jan - ze względu na popularność i dowcipy o Jasiu :P Choć byłoby to imie po dziadku, to jednak 3 Janków w klasie nie byłoby fajne ;)
- Robert - słabo ze zdrobnieniami, a dokładniej zdrobnienie "Bercik" - okropne ;)
- Grzegorz - to imię ciężkie do przedstawiania. Szczególnie niepolecane przez imiennika - mojego brata :)
- Szymon - oj mamy jednego takiego gagatka Szymka w rodzinie. Straszny łobuz, nie słucha się nikogo. A jeśli to przez imię?
- Paweł - fajna forma podstawowa, taka uniwersalna, ale zdrobnienia? Pawcio, albo Pawełek - odpada...
Co więc wybraliśmy?
Zośka dostała kartkę z tymi pięcioma imionami i miała kredką zaznaczyć, które wybiera. 3 razy trafiła w...?
Szymona :) Postanowiliśmy, że to od nas będzie jego zachowanie zależeć i to my go wychowamy. Może będzie ciężej niż z Jaśkiem, ale będzie. Szymek, Szymko, Szymuś - nasz synuś :)
Imieniny, czyli i patrona głównego obraliśmy z 28 października - Szymona Apostoła, który nie stał się Piotrem, czyli ten "gorliwy".
Teraz najważniejsze zadanie - nauczyć Zośkę, że Dzidzia to Szymek :D
Szymon ♥
OdpowiedzUsuńW ogóle się nie spodziewałam :) ale nad Jan przeszedł mi przez myśl :)
Piękne imię! Zofia i Szymon - pasuję jak ulał :)
obstawiałam, że pójdziecie po linii Zosia - Jan, Staś itp...piękne, tradycyjne imiona, ale Szymuś też piękne i nie chcę Cię straszyć ale też dość popularne teraz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Was <3 A imię piękne! :) Dobrze że już wybrane, bo my mieliśmy z imieniem problem az do końca ;)
OdpowiedzUsuńJa dla potencjalnego syna zawsze stawiałam na Grzegorza, po moim Tacie...Grzesiu...
OdpowiedzUsuńJakoś wątpię, by dane imię wiązało się z konkretnym zachowaniem - to tak co do łobuza Szymona.
Piękne imię <3 Gratuluję wyboru :)
OdpowiedzUsuńI nam się bardzo podoba. jak ten czas leci, Szymek zaraz będzie z Wami. Buziaki i dużo sił na finisz :)
OdpowiedzUsuńNajładniejsze z tych pięciu, gratuluję córeczce wyboru :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z zaznaczeniem imienia przez Zosię. Jak czytałam Twoje słowa, i że Zosia pomogła wybrać pomyślałam, że napisaliście imiona na karteczkach i Zosia losowała jedną :) a Wy sprytnie kredką w imię :) Gratuluję Szymka :)
OdpowiedzUsuńMi tam się podoba Grześ :)
OdpowiedzUsuńDo imienia Robert można używać zdrobnienia Robuś, Robercik,Robcio, Robiś,a nawet "Robasiek" :D Jednak imię Szymon, to bardzo fajna opcja dla chłopca. Wszystkich Szymków których znam (a znam ich siedmiu) cechuje zaradność życiowa, poczucie humoru, choć czasem mogę powiedzieć,że to poczucie humoru bywa"łobuzerskie" ;) Pozdrawiam i życzę zdrowia :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne imię wybraliście :)
OdpowiedzUsuńA co do Grzegorza to jest ta sama kategoria co Krzysztof... pamiętam że jako dziewczyna, uczennica gimnazjum miałam problem z Krzysztofami no bo jak do nich mówić!? Krzysiu? - zbyt pobłażliwie, Krzysztof? - zbyt oficjalnie... na szczęście każdy miał jakieś przezwisko :)
Heło Szymek:))) Znam jednego Szymona i choć rzeczywiście ma "charakterek" to jest świetnym i bardzo mądrym facetem:))
OdpowiedzUsuńPo włosku jest Simone, bardzo pięknie brzmi! Znam dwóch Simone, obaj bardzo uzdolnieni w kierunku nauk ścisłych, już nie mówiąc o tym, że bardzo sympatyczni i wrażliwi! Bardzo mi się podoba ten wybór :)
OdpowiedzUsuńImiona nie w moim guście, ale do Zośki i nazwiska pasują :)
OdpowiedzUsuńJedynie Janek, ale faktycznie Jachu już dziwnie brzmi.
u nas jest paweł i bartosz :) paweł po dziadku :) a bartosz od samego początku mi się podobało :D
OdpowiedzUsuńSzymon:) Ładne imię:) Podoba mi się:) Zosia ma już gust od małego:)
OdpowiedzUsuńImię piękne. Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńSzymony to bardzo fajne ... żywiołowe chłopaki ... Wiem coś o tym ... ma w domu 15-miesiecznego :)
OdpowiedzUsuńŚliczne imię, w około nas jest trzech Szymków i to same gaduły ale jakie kochane :)
OdpowiedzUsuńTo powiem Ci moja Droga coś więcej-mój Franciszek swoje imię dostał po dziadku mojego R. Ostatnio rozmawia ze swoja matką a ta go pyta: czy nie zastanawialeś się nad zmianą imienia, bo mi się ono źle kojarzy z moim teściem. WTF?? Czasami imię to nie taki oczywisty wybór jak się okazuje dla innych niż rodzice. Przemilczalam sprawę bo gra nie jest warta świeczki. A Franek pozostanie Frankiem.
OdpowiedzUsuńBędę tu zaglądał częściej ; )
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Będzie niewielka różnica wieku. U mnie też malutka, bo 1,5 roku :) Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam :)
OdpowiedzUsuńhttp://achmatkabyc.blogspot.com/
Jana byśmy mieli po Dziadku, to też trochę dupowlaztwo :) Też myślę, że pasuje :D
OdpowiedzUsuńSzymon też jest tradycyjne, tylko nie staromodne ;) Powiem Ci, że aż takiego parcia nie mam, a tych Stasiów i Jasiów teraz duuużo :) Wiem, że popularne, ale mam nadzieję, że nie będzie ich aż tak wielu, wg statystyk, około 3%
OdpowiedzUsuńDziękujemy :* No ja lubię mieć wybrane i juz wiadomo, do kogo mówimy :D
OdpowiedzUsuńNo mój brat Grzegorz oprotestował, bo wśród kolegów ciężko się przedstawiać. Grzesiu? Grzechu? Grzegorz? Wszystko jakieś dziwne...
OdpowiedzUsuńdzięki :D
OdpowiedzUsuńNo, jeszcze 14 tygodni :D Bardzo nam miło, że się podoba :*
OdpowiedzUsuńhehe :D Każde miało coś na nie ;)
OdpowiedzUsuńa wiesz, jakby miała losować, to by potem karteczkę podarła, albo chciała 3 karteczki ;) Dziękujemy :)
OdpowiedzUsuńnie no, właśnie to nas odstraszyło. Szymków jest teraz około 3%, czyli licząc klasę 30 osobową, jest szansa, że będzie po jednym ;)
OdpowiedzUsuńmi też, ale skoro użytkownik nie jest zadowolony ;)
OdpowiedzUsuńA można można, ale jakoś nam nie podeszło na 100% ;) No niech ma poczucie humoru, z taką siostrą, będzie musiał je mieć ;) Pozdrawiam i dziekujemy :*
OdpowiedzUsuń(ps. Najlepiej zrobić profil na disqus i wrzucić nazwę strony w opis ;))
O to to! Dokładnie o to chodziło. Jest też Krzychu i Grzechu, ale to już zahacza o wiochę ;)
OdpowiedzUsuńNo to to nie ulega wątpliwości, że będzie świetny piękny i mądry :D
OdpowiedzUsuńdzięki :) Zawsze potrafisz dodatkowo podbudować :D
OdpowiedzUsuń:) No w sumie Szymek taki neutralny
OdpowiedzUsuńfajne imiona, takie normalne :D
OdpowiedzUsuńOczywiście że ma :D Dzięki :D
OdpowiedzUsuńSuper :D
OdpowiedzUsuńno to jesteś najlepszym recenzentem :D Przynajmniej Zofia go nie stłamsi :D
OdpowiedzUsuńoj kochana Gaduła. Już jedną taką mamy, chociaż Szymka nie zagada :D
OdpowiedzUsuńno, moja Teściowa zawsze ma jakieś "ale" tym razem - trochę dużo tego SZ :P Ale uświadomiłam ją, że decyzja już podjęta :D
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
OdpowiedzUsuńBędzie 19 miesięcy dokładnie :D
OdpowiedzUsuńPaweł miał być Szymonem, ale się uparłem i jest Paweł. Michał miał być Maksymilian, ale też się uparłem. Eh, tu i tak ja szedłem do urzędu rejestrować, więc małżonka musiała się trochę ugiąć ;-) Polecam imię Bartek (od Bartłomieja oczywiście). Zawsze mi się to imię podobało (sam nie wiem dlaczego, chyba wszystkie Bartki to równe chłopaki). Szymon naprawdę fajne imię.
OdpowiedzUsuńHe he ... Dlatego braliśmy pod uwagę Piotrek - po Tacie, bo on twierdzi, że wszystkie Piotrki to fajne chłopaki :D No, ale jak tak potem, jakby nie był ostatnim chłopakiem w rodzinie, to by mogło powodować nieprzyjemne sytuacje z rodzeństwem ;)
OdpowiedzUsuńJa tam wolę takie sytuacje rozwiązywać polubownie, jakby mi zarejestrował inaczej niż postanowiliśmy to było ;)
Zofia to też poniekąd problematyczne imię dla posiadaczki, Zosia super pasuje dla małej dziewczynki a Zofia już raczej dla leciwej cioteczki. Jak będą nazywać Waszą 20-letnią pannicę, za "Zosię" może się złościć a "Zofia" nikomu nie przejdzie przez gardło, pozostaje "Zośka"? Podobnie jest z imieniem Maria, bo właśnie znajoma Marysia (30-latka) żaliła się na swoje imię i zwróciła moją uwagę na ten aspekt.
OdpowiedzUsuń:) niegdy tak o tym nie myślałam, bo dla mnie Zosia jest całkowicie neutralne. Może dlatego, że znam "stare" panie Zosie, jak i dojrzałe Panie Marysie i nie czuję w ogóle tego, żeby coś się gryzło. To tak samo jak z Gosią. Miałam koleżankę Gosię, Goskę, nie było żadnego problemu :P
OdpowiedzUsuńGrzegorz , byłby sąsiąd :D
OdpowiedzUsuń