TOP 5 - Najlepsze produkty dla dzieci z IKEI wg Budującej
I znów Ikea - nie mogłam się powstrzymać, może ktoś gdzieś tam nie wie, gdzie można znaleźć taki super nocnik... :-) Przejrzyjcie moją listę, co byście dopisali?
1. Nocnik
Rewelacja.
Nocnik ma gumowe podkładki, co sprawia, że (1) nie poślizgnie się na płytkach czy innej ślizgiej powierzchni, (2) nie porysuje nam paneli, czy jeszcze innej podłogi.
Poza tym mamy możliwość wyciągnięcia części nocnika oddzielnie. Część ta mieści się nawet w mojej małej umywalce (do wypłukania), a zawartość można wylać tyłem (od pupy strony) nie rozchlapując jej nigdzie :-)
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60193128/ |
Za niecałe 20 zł otrzymujemy wytrzymały produkt, który będzie nam wygodnie używać :-D jednak... Dla bardzo małych dzieci może być niewygodny (Zosi jeszcze tydzień temu trochę brakowało, teraz jest ok i jej to nie przeszkadza ;-) ). Nocniczek używamy od ponad 2 tygodni i 'łapiemy' około 90% kup i kilka siuśków.
2. Wanienka
I tu znów strzał w 10. Nie wiem, jak przy najmniejszych maluszkach, bo my na początek mieliśmy inną wanienkę, na stelażu, z której Mała wyrosła...
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40248443/ |
Teraz natomiast, kiedy Zosia już siedzi wybraliśmy tą i jesteśmy zadowoleni. Zochna nie wywraca się w niej, bo ma antypoślizgowe gumki w środku, a podobny zabieg na zewnątrz zapobiega rysowaniu naszej dużej wanny :-)
Cena również dla nas zadowalająca.
3. Ręcznik
Z kapturkiem. Tutaj wybraliśmy najtańszy model (cena była różna dla innych kolorów), ale i tak jest to moim zdaniem dużo lepsza opcja niż kwadratowy ręczniczek, którym można zawinąć porządnie... Laleczkę?
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30194836/ |
4. Łyżeczki
Na razie mamy komplet dwóch łyżeczek białozielonych.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40199287/ |
Dla mnie opcja dobra, ponieważ nie wiedziałam, jakie będą Zośce pasować, i wiecie co? Na początku najchętniej używałam mniejszej, podłużnej, bo taka jakaś była pasująca do rozmiarów buźki, teraz obie są w użyciu, chociaż wolę tą szerszą łopatę.Dobrze, że w tym zestawie są dwie zupełnie różne łyżeczki, bo myślę, że na różne etapy, dziecku przydadzą się obie.
5. Grzechotka
Pierwsza grzechotka, jaką Zośka ze spokojem udźwignęła, potrząsnęła nią i walnęła się w głowę. Na szczęście grzechotka miękka, a wcale niełatwo takie znaleźć w rozsądnych cenach.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70194844/ |
Co to za grzechotka? U nas nazywana wężem, robalem. Z czerwonym berecikiem na głowie - super kształt, waga dla małej rączki. Jedna z naszych ulubionych pierwszych zabawek :-D
Pewnie znalazłoby się jeszcze więcej takich rzeczy, jednak te mam, używam i polecam :-) musimy zaopatrzyć się jeszcze w miseczki i chyba wybiorę tęczowe z IKEI ;-)
A przy okazji? Kocham tą białozieloną serię :-D
ten ręczniczek mi przypadł do gustu ale i łyżeczki by się przydały, dzięnks za cynk
OdpowiedzUsuńMy mamy dwa, i na zmianę używamy :)
OdpowiedzUsuńMam ręcznik. Chciałam wanienkę, ale w mojej najbliżej Ikei nie było...
OdpowiedzUsuńa miseczki? może masz jakieś inne do polecenia. Ja używam zwykłych, dorosłych, ale boję się, że się ukruszy jakaś (bo już raz babciowa miseczka zrobiła nam psikusa...)
OdpowiedzUsuńMam miseczkę z akuku, w której jestem całkowicie zakochana, ma antypoślizg, jest profilowana, tzn. ze spadem z jednej strony, dwa uchwyty tez z gumą, przykrywkę i sztućce do kompletu. :)
OdpowiedzUsuńOprócz tego mam dwukomorową z Canpola i też jest ok. :)
też się nad nią zastanawiałam (akuku) i ta opinia mi się przyda do decyzji :)
OdpowiedzUsuńz Ikea mogłabym nie wychodzić ! <3
OdpowiedzUsuńoby tylko siweże pieczywo dowozili ;-)
OdpowiedzUsuńSuper produkty, zawsze wierzyłam w Ikee ;) Grzechotka najlepsza :P
OdpowiedzUsuńWszystkie są super :D Wszystkie mamy i używamy...
OdpowiedzUsuńWiele razy byłem, ale ten nocnik... fajny jest :).
OdpowiedzUsuńKoncepcja wyjmowania środka to przecież genialny pomysł.
Jakoś zawsze z dystansem podchodziłam do tej fascynacji tym sklepem, ale... Może to dlatego, że u nas nie ma, a jeździć gdzieś dalej... Teraz, kiedy ma u nas powstać, zaczynam cieszyć się jak dziecko )
OdpowiedzUsuńTakie z wyjmowanym środkiem są zazwyczaj dużo droższe. I nie zawsze mają dziubek do wylewania, żeby wszędzie się nie bryzgało... Dlatego znalazł się na pierwszym miejscu :-D
OdpowiedzUsuńDo fansynacji mi daleko, ale niektóre rzeczy wymiatają <3
OdpowiedzUsuńRęczniczek muszę sobie kupić, ze dwa, a najlepiej trzy, na wypadek gdyby się coś z praniem opóźniło. :)
OdpowiedzUsuńU nas dwa wystarczają, ale u nas z racji wielorazówek (http://budujacamama.blogspot.com/2013/12/pieluchy-wielorazowe-nasz-wybor.html) pralka chodzi non stop, więc nie ma szans na opóźnienia ;)
OdpowiedzUsuńmy mamy dla starszych dzieci kolorowe plastikowe talerzyki, kubeczki, łyżeczki widelce doskonałe do samodzielnej nauki jedzenia
OdpowiedzUsuńo właśnie! Chyba takie wybiorę - one są plastikowe, będą idealną zastawą na roczek :D
OdpowiedzUsuńmamy tę wanienkę - krótka, ale superowa:)
OdpowiedzUsuńMy jej używaliśmy dopiero jak Zośka siedziała (wcześniej mieliśmy taką z przewijakiem), więc długość nam nie przeszkadzała :D Ciekawe, jak teraz będzie...
OdpowiedzUsuńsuper są te zestawy kolorowych talerzyków, miseczek, kubeczków i sztućców! Moje dzieciaki uwielbiają się nimi bawić :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć - widziałam, że są fajne do nauki kolorów :D
OdpowiedzUsuńO rety! Mogłabym napisać dokładnie taki sam post, z takim samym zachwytem! Wszystkie te rzeczy - rewelacja! Podpisuję się w 100%
OdpowiedzUsuń:) tęczowa zastawa też fajna :)
OdpowiedzUsuń